sobota, 13 grudnia 2025

Ochrona zdrowia.

Wielu ludzi, a zwłaszcza pracownicy medyczni mówią, że jest za mało pieniędzy w systemie .Byc może trzeba byłoby zrobić referendum i zadać pytania ,np: 1. czy jesteś za podniesieniem składki zdrowotnej o 1%? 2.czy jesteś za wprowadzeniem opłaty dla dorosłych,10 zł za wizytę u rodzinnego i 40 zł u specjalisty? 3. czy jesteś za wprowadzeniem min.składki zdr. w wys. 150 zł. miesięcznie obejmujących wszystkie osoby pow. 20 roku życia, równiez bezrobotnych , studentów . 4.Czy jesteś za zmniejszeniem o połowę 13 i 14 ,a zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na zdrowie. 5. czy jesteś za dofinansowaniem ochrony zdrowia ,zwiększając dług publiczny . Ja, na pierwsze 4 pyt. odpowiedziałbym -tak, na 5 -nie. Wg. moich szacunków wprowadzenie tylko 3 spośród pierwszych 4 możliwości dałoby nie mniej niż 35 mld. zł. Proszę o poważne ,wyważone wypowiedzi, również inne pomysły.

Dobre ale należy sobie zadać przy okazji pytanie jaki procent z tych 10 czy 150 zł realnie wpłynie na leczenie 1 % a może 3 bo znając nasze realia znów większość pójdzie do tzw systemu. System zaś przepierdzieli na koszty własne, administracyjne, biura itd. a na leczenie znów będzie za mało.

W ochronie zdrowia nie będzie dobrze , większość pieniędzy idzie do lekarzy i pielęgniarek.
Piszesz ,że powinno podnieść się składki ,płacić za wizyty ? Po co?
To studnia bez dna.
Lekarz w weekend zarabia tyle co Kowalski na miesiąc.

Przede wszystkim należałoby podnieść składkę zdrowotną dla rolników ! Korzystają z identycznych usług medycznych co pozostali, chodzą do tych samych lekarzy, leżą na tych samych łóżkach szpitalnych, jedzą te same posiłki w szpitalach, korzystają z leczenia całych swoich rodzin, korzystają z tych samych badań lekarskich, czekają w takich samych kolejkach, poza tym bardzo często prowadzą pozarolniczą działalność gospodarczą typu sklepy, kwiaciarnie (w samym Grajewie są takie przykłady!). Płacą kilkadziesiąt złotych miesięcznie składki zdrowotnej. Inni prowadzący działalność, nie związani z rolnictwem, muszą płacić ok. 800 zł wzwyż samej samej składki zdrowotnej, a nawet po kilka tysięcy! Niesprawiedliwe jest zatem podnoszenie składki zdrowotnej innym grupom niż rolnicy!!! Poza tym należałoby podnieść składkę zdrowotną księżom, którzy tak jak rolnicy są nadzwyczaj uprzywilejowani! Pieniądze znalazłyby się, ale nie kosztem tych, którzy i tak mają "nóż na gardle". Sprawiedliwość, sprawiedliwość i jeszcze raz sprawiedliwość!

A Co z zarobkami po pięćdziesiąt, sto tysięcy miesięcznie i więcej lekarzy Aktualnie mediana zarobków 20% lekarzy na kompie o pracę to ponad 25 tys miesięcznie z jednego etatu.... ... Reszta jest na kontraktach i wyciąga po kilkadziesiąt kilkaset tysięcy miesięcznie i płaci NFZ żadnej składki nie starczy jak lekarze zarabiają tyle ....

Ja też. Ale również pytanie czy ci co płacą najwięcej składek zdrowotnych powinni mieć pierwszeństwo do lekarza -wtedy też dałabym tak.
Chcesz podnieść składki to daj realnie odczuć za co się płaci.

1.nie
2.czemu by nie, mikropłatności zniechęciłyby do wizyt "towarzyskich"
3.jak najbardziej tak, również urealnienie składek rolników
4.co to jest 13 i 14? normalnie pracujący nigdy o tym nie słyszeli
5.nie, bo i po co
Tzw. publiczna ochrona zdrowia przewali każdą kwotę. Bo przecież są potrzeby. Tyle tylko, że gospodarza nie ma. Zarządzanie albo histeryczne, albo bezrozumnie twarde. Jeśli kołdra jest krótka, zawsze będzie dyskomfort. Wydający pieniądze publiczne muszą się zdecydować również na decyzje niepopularne. Przykładowa awantura o wyżywienie w szpitalu. Tak jakby musiało wchodzić w koszt leczenia.

"Kasy ni ma i nie będzie..". Kolejne podatki chcesz dorzucać??. Nogi już się uginają od ciężaru danin

Czyli proponujesz kolejne opłaty? A co rząd proponuję w kwestii ograniczenia swoich wydatków?

Tylko składki podnosić,lekarze nie leczą tak jak trzeba na wizyte do lekarza specjalisty czekać ,1 rok i 8 m-cy,kolejna za rok,i pacjent sam się wykończy,niech od obecnego rządu, wymagają po co tyle ministrów i wiceministrów,i biurokracji przybywa, uszczuplić we wszystkich resortach tą biurokrację, rozjeżdżają się samolotami , premier do Sopotu od wtorku do czwartku,zamiast jechać pociągiem Pendolino też komfortowa jazda i szybko ,woli naciągać i jeździć na koszt podatnika,ciekawe czy by jeździł, płacąc ze swojej kieszeni,nie ma zgody na podnoszenie składek zdrowotnych,oszczędności szukać od polityków nie od ludzi którzy ledwo wiążą koniec z końcem.

Mówicie o marnowaniu pieniędzy a się okazuje że nasz system jest jednym z najbardziej wydajnych jeżeli chodzi o nakłady - efekty. Przy tak niskim budżecie uzyskujemy wskaźniki niewiele gorsze od bardziej dofinansowanych systemów. Niestety w kółko powtarzane głupoty że system tylko przepala kasę wszedł zbyt głęboko w świadomość i teraz mamy takie opinie. Naprawdę nie wierzcie w to co mówią, bo to jest robione tylko pod ludzi które chcą prywatyzacji.

Do Wrocek
Mediana zarobków etatowców to 21,5k, 20% z nich zarabia 15k. Wypadałoby przeliczyć na godziny pracy. Kontraktowcy to inna bajka.

Największym kosztem nie są pacjenci i zabiegi. Największym kosztem to zarobki chciwych lekarzy, może nawet 5 razy wyższe niż średnia krajowa. Czy to jest etyczne?

Dziękuję wszystkim za kulturalne wypowiedzi.
13 i14 -chodzi o dodatki emerytalne.
Nie proponuję podwyżek składek wszystkim grupom, tylko pytam ,gdzie ,,znależć'' 35 mld.zł. Zmniejszenie liczby wiceministrów dałoby kilka milionow zł. Liczby posłów i senatorów, o połowę ,dałoby tylko 170mln. zł.rocznie. Koszty utrzymania gmachu sejmu i pracowników pozostają. Podwyżka rolnikom i księżom do 400zł- miesięcznie- dałoby ok.4mld. rocznie ,a w NFZ składek jest za mało ok. 30mld.
Zgadzam się z Józkiem, że za wyżywienie w szpitalu i dodam, w sanatorium, powinniśmy płacić. Uważam, że dobrym ,był pomysł pani minister, aby wprowadzić górny limit-280zł za godz. lekarzom w publicznych placówkach zdrowia.

Do Zenona- w Grajewie nie czeka się do specjalisty 20 miesięcy . Do ortopedy czekałem 3 miesiące,bez żadnych układów. Do por .Rehab. też 3 m-ce.
Zgadzam się z Wilgu, że nasz system jest dosyć wydajny. Jeszcze zlikwidowć przywileje niektórym grupom zawodowym.

Tylko prywatyzacja służby zdrowia pozwoli na normalność i odpowiednie traktowanie pacjenta. Ceny za usługi medyczne, dzięki konkurencji, spadną w jednej chwili.

Zlikwidować 800+, zlikwidować KrUS, Fundusz Kościelny i inne socjale. Kasa od razu się wypełni ale politycy stracą wyborców w śród tych "elyt" i

W szpitalach też pełno biurokracji,w rejestracjach po 3 w okienku siedzi,i gabinetach po 4 osoby, gdzie ten budżet wytrzyma, wszyscy na garnuszku podatnika, mają 13 ,bezpłatne kolonie dla dzieci i jeszcze inne przywileje,nie dziwię się, że pieniędzy brakuje,bo pensje w budżetówce nie są małe.

lekarze = święte krowy pracują w kilku placówkach prywatnych i państwowych, nie powinno tak być że państwowo czekasz pół roku czasami rok w kolejce do specjalisty który z tytułu że przychodzisz na NFZ traktuje cię jak zło konieczne a zapłacisz mu 350zł na prywatnej wizycie raptem mało po rękach cie nie całuje i nawet przyspiesza kolejny na NFZ jak poddasz się zabiegom

I tu się zgodzę z wypowiedzią podatnika . Podnieść składkę zdrowotną rolnikom!!! Płacą grosze a korzystają tak samo jak ci co płacą kolosalny ZUS . Moja koleżanka prowadzi salon kosmetyczny i jest na krus , płacą grosze a korzystają tak samo jak coś co płacą duże składki zdrowotne Śmieją sie innnym w twarz że grosze płacą . To jest nie sprawiedliwe!!! Składki zdrowotne powinny być w takiej samej wysokości dla wszystkich . A zacząć z podwyżką od rolników i odrazu znajda się pieniądze !!!

Zapomniałeś że do chirurga można w ten sam dzień.
Szkoda ,że nie napisałeś o okuliście ,neurologu.

W Grajewskim szpitalu aby cos zalatwic xero,fakturę potrzeba kilku pracowników.Xero nie mozna tego samego dnia ,3 dni lub więcej,fakturę musza być 2 panie do wystawienia,gdy nie ma starych pracownic,nowe pracownice nie potrafią. Pracowników w pokojach pelno,ale tego samego dnia nic z dokumentami nie załatwisz,bo tam nie wiedzą kto jest od czego.Jeden wielki bałagan. Do diabetologa czekam 10 miesięcy,okulista 9 miesięcy.Szkoda,że jeśli nie masz nic do wycięcia,to nie ma leczenia.

Ja szybko zrobiłbym porządek z "rolnikami". Wszyscy co mają NIP natychmiast przeniósłbym do ZUS. Zostali by tylko ci którzy są rolnikami a nie przedsiębiorcami.

Pacjent przyjezdny masz rację,ja też na xero musiałam najpierw wypełnić formularz,a potem zgłosić sie za 3 dni i nikogo nie obchodziło, że muszę drugi raz przyjechać.Otrzymalam wydruki komputerowe,przeciez to mozna było od reki zrobic jak w innych szpitalach.Tam siedziały przy odbiorze 3 panie,dwie z kawka,a jedna wydała dokumenty.

Rolnicy i tak pokrzywdzeni przez ten rząd, jabłka żeby nie marnowały się na drzewach skupowali po 0,99 gr / kg , zboża również,ziemniaki tak samo,rolnik na ochronę środków więcej wyda ,niż się dorobi,jeszcze składki im podnosić , to całkowicie dobije rolnictwo.Nie ma zgody na podnoszenie składki zdrowotnej.

To zarzynać zwykłych pracowników, malych przedsiębiorców aby tylko ratować innych?
Poprostu trzeba zacząć cięcia od biurokracji i sztucznego tworzenia miejsc pracy.

Do Robert: a czy ktoś się zastanawia, jak dobija się drobnych przedsiębiorców nie związanych z rolnictwem?!

W sprywatyzowanej służbie zdrowia wszyscy płacą tyle samo. Nie ma podziału na KRUS, ZUS. Na brak pacjentów nikt nie narzeka! Rolników stać na płacenie normalnej składki zdrowotnej.

Robercie, stać rolnika na wizytę prywatną lekarską lub stomatologiczną? Jeśli tak, to stać i na zapłacenie składki zdrowotnej w tej samej wysokości, co płacą inni podatnicy. Nie widzę, aby rolnicy mniej płacili w sklepach i usługach, aby płacili mniejsze ubezpieczenie za samochody itd.

Jarek masz rację. Prywatyzacja jedynie wprowadzi normalność w służbie zdrowia. Żaden właściciel nie pozwoli na marnotrawstwo czy zatrudnienia zbędne. Także jednak wraz z prywatyzacją służby zdrowia należy zrobić płatne usługi lekarskie. Oczywiście każdy dziś płacący składki do ZUS tych składek nie płaciłby, a ubezpieczałby się prywatnie (obowiązkowo). To oznacza, że nie byłby potrzebny już NFZ, zniknęłyby szybko wszystkie kolejki.
Tak naprawdę pacjentom kosztowo nic by nie zmieniło się, ale dostęp do usług naprawiłby się, poprawiłaby się jednocześnie organizacja w placówkach medycznych.

Prywatna służba zdrowia wykluczy najuboższych,najbiedniejszych,co chcecie żeby umierali bez leczenia,nie ma zgody,podsuwanie naprawdę głupie projekty.

Mały przedsiębiorca wyjdzie na swoje ,ale rolnik chcąc żeby coś urosło musi kupić nawozy, środki ochrony roślin,a państwo kładzie kłody pod nogi,zmniejsza cenę,bo export tańszy,chcecie jeść truciznę,a jednocześnie przykładacie rękę do zniszczenia polskiego rolnika.

Norbert, bzdury wypisujesz. Czy nie widzisz, co dzieje się z małymi przedsiębiorcami, chociażby w Grajewie? Mam wymienić sklepy i usługi, które zniknęły z miasta i jego okolic? Może nie dostrzegasz niczego, co nie dotyczy ciebie samego.

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.